SUP 2025 – co trzeba wiedzieć o „dyrektywie plastikowej”?
Początek 2024 roku przyniósł szereg zmian dla przedsiębiorców i konsumentów w Polsce. Od 1 stycznia zaczęły obowiązywać nowe przepisy wynikające z tzw. ustawy SUP, czyli dyrektywy dotyczącej jednorazowych produktów z plastiku. Zmiany te są ważnym krokiem w stronę zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska. W 2025 roku przedsiębiorcy już powinni być dostosowani do tych regulacji — ale co warto o nich wiedzieć dziś?

Czym jest dyrektywa SUP?
SUP to skrót od Single Use Plastics – dyrektywy unijnej przyjętej w 2019 roku, mającej ograniczyć negatywny wpływ jednorazowych produktów z plastiku na środowisko, w szczególności wodne.
W polskim prawie regulacje te zostały wdrożone ustawą z dnia 14 kwietnia 2023 r. Nowe przepisy:
- zakazują obrotu wybranymi produktami z plastiku (np. sztućce, talerze, słomki, pojemniki z EPS),
- wprowadzają obowiązek etykietowania wyrobów,
- obciążają producentów kosztami utylizacji,
- zobowiązują do finansowania kampanii edukacyjnych.
Kiedy weszły w życie przepisy SUP?
Większość przepisów wdrażających dyrektywę SUP obowiązuje od 24 maja 2023 r. Jednak kluczowe zmiany weszły w życie:
- 1 stycznia 2024 r. – obowiązek pobierania opłat za niektóre jednorazowe produkty z tworzyw sztucznych,
- 1 lipca 2024 r. – obowiązek zapewnienia dostępności opakowań alternatywnych oraz wprowadzenie kar za ich brak.
Od początku 2024 r. obowiązują także trzy rozporządzenia określające m.in. wysokość opłat produktowych oraz kosztów zagospodarowania odpadów.
Dyrektywa SUP ma na celu znaczną redukcję odpadów z tworzyw sztucznych — szczególnie tych, które trafiają do mórz i oceanów. Jakie działania obejmuje?
Cel dyrektywy plastikowej – mniej plastiku, więcej odpowiedzialności
- Zakaz sprzedaży najbardziej szkodliwych produktów jednorazowych.
- Obowiązkowy recykling części materiałów (np. butelek PET).
- Koszty zagospodarowania odpadów po stronie producentów.
- Edukacja ekologiczna finansowana przez przedsiębiorców.
Co zmieniło się od stycznia 2024 r.?
Od 1 stycznia 2024 r. przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż detaliczną, hurtową, gastronomiczną lub vendingową muszą pobierać opłaty za jednorazowe opakowania z plastiku, np. kubki i pojemniki na żywność wydawane użytkownikowi końcowemu. W praktyce oznacza to, że:
- kubki na napoje: opłata 20 gr/szt.
- pojemniki na posiłki: opłata 25 gr/szt.
Od 1 lipca 2024 r. przedsiębiorcy mają obowiązek oferować klientom alternatywy — np. papierowe kubki czy opakowania wielorazowe.
Zakazane zostały również produkty z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych, a niektóre kompostowalne materiały (np. PLA) muszą być oznaczane tzw. piktogramem „żółwia”.
Nowe obowiązki przedsiębiorców w 2025 roku
W 2025 roku obowiązki wynikające z dyrektywy SUP są już powszechnie egzekwowane.
Przedsiębiorcy muszą m.in.:
- pobierać opłaty konsumenckie i odprowadzać je zgodnie z przepisami,
- zapewniać alternatywy dla plastikowych opakowań,
- finansować recykling i zbiórkę odpadów z produktów jednorazowego użytku.
Przykładowe stawki opłat:
- 10 gr za każdy kilogram odpadów z opakowań jednorazowych,
- 1 gr za sztukę filtrów tytoniowych z plastiku, chusteczek nawilżanych czy balonów.
Co grozi za nieprzestrzeganie przepisów SUP?
Brak stosowania się do regulacji może skutkować dotkliwymi karami:
- do 500 000 zł za poważne naruszenia,
- do 20 000 zł za brak pobierania opłat od konsumentów.
Kary mogą być nakładane m.in. za:
- brak opakowań alternatywnych,
- nieprawidłowe oznakowanie,
- brak ewidencji,
- promowanie plastiku oksydegradowalnego jako „ekologicznego”.
Jak uniknąć kar i działać ekologicznie?
Zmiany wynikające z dyrektywy SUP to nie tylko obowiązek, ale i szansa na poprawę wizerunku marki i rozwój w duchu eko. W 2025 roku coraz więcej firm stawia na opakowania wielorazowe i biodegradowalne alternatywy.
Podsumowanie:
Rok 2025 to czas, kiedy regulacje SUP są już w pełni wdrożone. Przedsiębiorcy muszą działać świadomie, by uniknąć sankcji i odpowiedzieć na rosnące oczekiwania konsumentów. Nowe przepisy mają na celu ochronę środowiska i promowanie odpowiedzialnej konsumpcji – a my wszyscy jesteśmy ich częścią.